Siedząc kilka lat w blogosferze niejednokrotnie przekonałam się, że nie trzeba wydać fortuny na produkty do makijażu aby być w 100% zadowolonym z efektów. Mogłabym wymieniać w nieskończoność niedrogie kosmetyki drogeryjne, które śmiało mogą równać się z tymi wysoko-półkowymi, których ceny przyprawiają o zawrót głowy. Na szczęście nie musicie kupować wszystkich produktów jak leci, bo od tego macie mnie – a na blogu zawsze pokazuję Wam te sprawdzone i godne polecenia! Dzisiaj nie będzie inaczej – mam dla Was bowiem trzy świetne pudry, które doskonale dopasują się do cery każdej z Was. Gotowe?
Linia kosmetyków AA Wings of Color przyciąga już samym designem, który prezentuje się bardzo elegancko, wręcz luksusowo, a produkty nie kosztują wiele i co najważniejsze są łatwo dostępne – znajdziecie je w każdym Rossmannie. Dodatkowo opakowania są bardzo przemyślane o czym przekonacie się już za chwilę. Pod lupę wzięłam trzy pudry Dust Matt Loose Powder, każdy z nich ma inne właściwości, które sprawdzają się w konkretnych sytuacjach. Opakowania kryją w sobie aż 8 gram produktu, co w połączeniu z niezwykłą wydajnością wystarczy na kilka miesięcy regularnego stosowania.
Warto przyjrzeć się temu minimalistycznemu opakowaniu, który jest wygląda niepozornie, ale kryje w sobie sprytny patent zapobiegający wysypywaniu się produktu na zewnątrz np. w podróżnej kosmetyczce. W zakrętce znajduje się specjalny korek, który idealnie pokrywa niewielkie siteczko, a w efekcie puder po otwarciu jest na swoim miejscu. Kosmetyk równie łatwo wydobyć z opakowania delikatnie nim potrząsając. Puder najlepiej aplikuje się przy pomocy dużego puchatego pędzla zaczynając od środka twarzy kierując się ku zewnątrz. Warto dodać, że kosmetyki są całkowicie bezzapachowe i przebadane alergologiczne.
Trzy pudry o matowym wykończeniu dopasowane do moich potrzeb.
DUST MATT LOOSE POWDER 20 TRANSPARENT
Puder doskonale sprawdza się do wykończenia codziennego makijażu. Jest bardzo drobniutko zmielony i absolutnie aksamitny w dotyku. Choć kolor w opakowaniu wskazuje na beż to na skórze jest on całkowicie transparentny ( jak sama nazwa wskazuje ). Jest to doskonała propozycja dla osób, które są już zadowolone z efektu krycia jaki uzyskały przy pomocy podkładu i chcą całość utrwalić oraz odpowiednio wykończyć. Puder zapewnia odpowiedni mat, przy czym jest niewyczuwalny na skórze i nie tworzy efektu maski. Jeśli jednak jesteście fankami pudrów nadających kolor to dostępne są również dwa odcienie: 21 ivory oraz 22 golden beige. Puder wzbogacony jest o ekstrakt z owoców acai i aloesu, dzięki czemu pełni również funkcję pielęgnacyjną. Zapewnia odpowiednie nawilżenie i miękkość skóry, a także poczucie komfortu przez cały dzień. Uwielbiam go stosować do dziennego, niebyt wymagającego makijażu. Puder mnie nie zapycha, ani nie powoduje nieporządanych wyprysków.
SKŁAD: TALC, ALUMINUM STARCH OCTENYLSUCCINATE, AQUA, MAGNESIUM STEARATE, P-ANISIC ACID, EUTERPE OLERACEA FRUIT OIL, CI 77492, CI 77491, CI 77499, ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE POWDER.
Dla kogo? Każdy rodzaj cery;
Okazja? Na co dzień.
DUST MATT LOOSE POWDER NR 30 MAKE UP FIXER
Puder wzbogacony o proszek z tapioki doskonale matuje cerę, a także utrwala makijaż niczym fixer. Podobnie jak poprzednik jest bardzo drobniutko zmielony i daje bardzo aksamitne wykończenie – nie tworząc przy tym płaskiego matu. Doskonale utrzymuje makijaż i zapobiega ścieraniu się podkładu. Idealnie sprawdzi się na ważne wyjście, gdyż z całej trójki wyróżnia się wyjątkową trwałością. W opakowaniu ma biały kolor, jednak w kontakcie ze skórą jest całkowicie bezbarwny. Nie wysusza skóry i jest wręcz niewyczuwalny na twarzy.
SKŁAD: ALUMINIUM STARCH OCTENYLSUCCIANTE, TALC, AQUA, NYLON-12, POLYMETHYL METHACRYLATE, DIMETHICONE, TAPIOCA STRARCH, CI 77891.
Dla kogo? Każdy rodzaj cery;
Okazja? Na wyjście, imprezę
DUST MATT LOOSE POWDER NR 31 SKIN FRESHER
Puder, który zaskakuje swoim dość nieoczywistym kolorem w rzeczywistości pełni funkcję wyrównania i ujednolicenia kolorytu skóry, niwelując wszelkie niedoskonałości. Dodatkowo jak nazwa wskazuje jest produktem matującym. Sprawdza się nie tylko przy pełnym makijażu, ale również stosowany solo – po prostu na „gołą” skórę. Wyrównuje wówczas koloryt i daje bardzo delikatny i naturalny efekt zdrowej cery. Puder jest produktem uniwersalnym, bowiem dopasowuje się do każdego rodzaju czy odcienia skóry. Podobnie jak poprzednicy nie daje efektu maski i nie zapycha porów. Lubię stosować go na zaaplikowany wcześniej krem BB bądź bezpośrednio na oczyszczoną skórę twarzy. Cera wygląda promiennie i zdrowo, a dodatkowo nie świeci się w ciągu dnia.
SKŁAD: ALUMINIUM STARCH OCTENYLSUCCIANTE, TALC, AQUA, NYLON-12, POLYMETHYL METHACRYLATE, CI 77742, DIMETHICONE, MICA, CI 77891, ZEOLITE, CI 77491, CI 77499, CI 15850.
Dla kogo? Każdy rodzaj cery;
Okazja? makijaż dzienny, bez makijażu
KONIECZNIE ZOBACZ: CO WARTO KUPIĆ NA PROMOCJI -55% W ROSSMANNIE?
Każdy z pudrów zachwyca na swój sposób i co najważniejsze żaden z nich mnie nie zawiódł. Jestem również oczarowana designem i pomysłowością samego opakowania, które doskonale sprawdza się w mojej podróżnej kosmetyczce. Wielki ukłon w stronę marki za stworzenie dobrego produktu w przystępnej cenie oraz łatwej dostępności. Jak wiecie wczoraj ruszyła promocja na kolorówkę w Rossmannie więc to doskonała okazja na zakup produktów serii AA Wings of Color w naprawdę rewelacyjnej cenie. Grzech nie skorzystać z takiej okazji!
Szykujecie się na zakupy podczas akcji -55% na kolorówkę w Rossmann?
XOXO

Prawie Idealna
10 października, 2018Ja mam ten puder transparentny i jest super. Natomiast jak dla mnie opakowanie to rewolucja! Wreszcie mam puder sypki który mi się nie wysypuje 🙂
Anszpi
10 października, 2018Nie miałam jeszcze produktów tej marki, może powinnam wykorzystać promocję i kupić te pudry
princess.malpka
10 października, 2018Wygladaja przepieknie i brawo za tak przemyslana siateczke 😀
www.shikatemeku.pl
10 października, 2018Szczerze nie sądziłam że z AA są takie fajne pudry, najbardziej mam zaufanie do marki Eveline oraz Loreal, chodź jestem na etapie testowania produktów. Promocja trwa, więc może się wybiorę po raz trzeci i powiększę swoją kosmetyczkę:)
Gabriela Jaworska
10 października, 2018Jeszcze nigdy nie używałam żadnego kosmetyku z AA, ale same opakowania bardzo mnie kuszą do zakupu 🙂
Mademoiselle Evelina
10 października, 2018Wyglądają ciekawie, lubię matowe muszę wypróbować , jeszcze ich nie widziałam może dlatego że dawno w rossmannie nie byłam 😉
Cathy
10 października, 2018Nie wiedziałam, że AA ma takie produkty w swojej ofercie. Muszę koniecznie wypróbować wszystkie trzy 🙂
Lili Vlog
10 października, 2018Przyglądałam im się wczoraj ale jakoś w ostateczności nie zdecydowałam się na zakup
todoarmo.blogspot.com
10 października, 2018Nie wiedziałam że AA ma takie pudry lubię matowe wykończenia więc chętnie się za nimi rozglądnę,
Terii
10 października, 2018Nie znam ich ale wyglądają bardzo zachęcająco.
Zuzanna Dudko
11 października, 2018Lubię produkty tej marki, ale o tych słyszę po raz pierwszy – z chęcią się skuszę 🙂
Adrianna Andrzejewska
11 października, 2018Bardzo lubię produkty tej firmy i regularnie ich używam. Jednak jeżeli chodzi o kosmetyki kolorowe nie miałam z nimi styczności. Ostatnio zamówiłam podkład i byłam z niego zadowolona. Reszta jest mi całkowicie obca.
Agn
11 października, 2018ten fioletowy mnie zaintrygował, chętnie sprawdzę jak polubi się z moją skórą
Paulina Sp.
12 października, 2018Bardzo fajnie się prezentują. Ciekawa jestem efektów na skórze na żywo 🙂
wera
12 października, 2018ta firma ma coraz to lepsze produkty, chętnie bym spróbowała, ale może fluid, a nie sypkie
Klaudia Anna Nowosad
17 października, 2018Nie znam tych pudry, ale wydają się być ciekawe 🙂
Istota Ludzka
19 października, 2018Od dawna planuję je mieć w swojej kosmetyczce 🙂
http://istotaludzkaa.blogsp…
DenimBase
30 października, 2018Fakt. Szukając trochę w necie i po za nim. Można trafić na naprawdę przyzwoite kosmetyki do makijażu w racjonalnej cenie. Sama lubię trochę poszperać w cenie zanim się na coś zdecyduję. Pozdrawiam Agnieszka, z bloga Denimbase.pl.