Żyjąc w ciągłym biegu szukamy przeróżnych rozwiązań, aby oszczędzić czas przeznaczany na codzienne rytuały. Szczególnie gdy lubimy kompleksowo zadbać o swoją skórę jednocześnie skracając czas poświęcony na kosmetykę do minimum. Z pomocą przychodzą wielofunkcyjne kosmetyki, które sprawiają, że codzienna pielęgnacja zajmuje dosłownie chwilkę, nie tracąc tym samym na jakości. Zapraszam do zapoznania się z dermokosmetykiem Vichy spełniającym funkcję kremu i maski.
DWUFUNKCYJNY DERMOKOSMETYK
Vichy Slow Age Nuit to nowoczesny kosmetyk o działaniu ANTI-POLLUTION będący połączeniem kremu na noc i maseczki do twarzy. Produkt dzięki swej żelowej konsystencji wchłania się bardzo szybko, jednocześnie jest na tyle treściwy, aby zapewnić odpowiedni poziom nawilżenia. Zamknięty w szklanym słoiczku krem o pojemności 50 ml ma świeży, nie nużący zapach i ciemno brązowy, bursztynowy kolor.
Głównym zadaniem kosmetyku jest dotlenienie i regeneracja skóry, a zawarte w produkcie składniki ( resweratrol, bajkalina ) działają przeciwstarzeniowo i antyoksydacyjnie. Warta podkreślenia jest uniwersalność tego kosmetyku, gdyż jest on odpowiedni dla każdego typu skóry oraz kobiet w każdym wieku. Skład kremu jest kolejnym z jego plusów, znajdziemy w nim same drogocenne elementy, bez zbędnych wypełniaczy.
KREM ANTYSMOGOWY W PRAKTYCE
Krem testuję od miesiąca i muszę przyznać, że jestem nim zachwycona. Vichy Slow Age Nuit to nie tylko produkt, który ma idealnie dopasowaną dla mnie konsystencję, ale również jego działanie korzystnie wpływa na moją cerę. Efekty zauważyłam już po dwóch tygodniach regularnego stosowania. Nakładam go codziennie na noc, dzięki czemu następnego dnia rano skóra jest miękka i sprężysta, a poziom nawilżenia sprawia wrażenie jakbym dopiero co zaaplikowała krem. To niesamowite, jak on wpływa na moją cerę! Dodatkowa opcja aplikacji kremu niczym maseczki również zasługuje na uznanie. Kosmetyk daje przyjemnie uczucie chłodzenia i nie pozostawia nieprzyjemnego filmu na skórze.
Właściwości ANTI-POLLUTION są dla mnie równie istotne, gdyż zimą problem smogu jest wzmożony, dlatego dodatkowa ochrona jest niezbędna. Zauważyłam, że skóra jest bardziej promienna i wygładzona, a ilość wyprysków znacznie zmalała. Podsumowując Vichy Slow Age Nuit jest jednym z najlepszych kremów, jakie kiedykolwiek trafiły w moje ręce. Myślę, że zima to doskonały czas na wzmożone nawilżenie oraz dotlenienie skóry.
Nie jest to pierwszy krem od Vichy, który mnie oczarował. Koniecznie zapoznajcie się ze wpisem sprzed 3 lat, na temat kremu VICHY IDEALIA SKIN SLEEP.
W SKRÓCIE…
Vichy Slow Age Nuit jest doskonałą propozycją dla osób, którzy mimo niewielkiej ilości czasu stawiają na kompleksową pielęgnację. Kosmetyk cechuje się przyjemną w aplikacji żelową konsystencją oraz przyzwoitym składem, a efekty regularnego stosowania zauważalne są już po dwóch tygodniach. Krem pozytywnie wpływa na kondycję skóry, a jego podwójna funkcjonalność do oszczędność pieniędzy i miejsca w kosmetyczce. Kosmetyk doskonale sprawdzi się dla każdego typu cery oraz kobiet w różnym wieku.
Jestem ciekawa, jak Wy dbacie o swoją cerę zimą?
XOXO
princess.malpka
13 grudnia, 2018Mialam miniaturke tego kremu i bardzo sie z nim polubilam 😀
Kraszynka
13 grudnia, 2018Wow, nawet nie wiedziałam, że taki krem istnieje, a bardzo lubię kosmetyki Vichy. Ja niestety mam duży problem ze smogiem, od 3 lat w sezonie grzewczym, pojawiają się u mnie drobne ranki i zaczerwienienia na dłoniach i twarzy, stosuję oczywiście różne maści przepisane przez dermatologów, ale może ten krem by mi nieco pomógł, muszę wypróbować 🙂
cclancy45
3 stycznia, 2019kraszynka briefly
Z naciskiem na szczęście
13 grudnia, 2018U mnie maść z witaminą A , ale niebukrywann że bardzo mnie zainteresowałaś
Fentropia
13 grudnia, 2018Po pierwsze – przepiękne zdjęcia! Po drugie nie miałam i nie słyszałam jeszcze nigdy o jakim produkcie. Dla mojej mamy to byłby ideał 😍
wera
13 grudnia, 2018faktycznie na smog wielu osobom się przyda
PRAWIE idealna
13 grudnia, 2018Ja mam cerę mieszaną, więc nie lubię zbyt ciężkich kremów. Opis tego brzmi kusząco, zwłaszcza że lubię żelową konsystencję 🙂
todoarmo.blogspot.com
13 grudnia, 2018Jak super że ktoś wymyślił taki krem muszę koniecznie się za nim rozglądać wygląda mega kusząco .
Aleksandra NS BLOG
13 grudnia, 2018Mam próbkę tego kremu w domu i aż z ciekawości pójdę jej użyć. Tylko gdzie ona jest? 🙂
Czary Marty
13 grudnia, 2018Jestem ciekawa jak zareagowałaby na niego moja tłusta cera.
opowiem ci
14 grudnia, 2018Mieszkam na Śląsku i już od dawna szukałam takiego kremu! Z nieba mi spadłaś 🙂 bardzo zależy mi na swojej cerze, by była ona dobrze chroniona i odżywiana, bardzo się cieszę, że w końcu znalazłam dla siebie idealny produkt 🙂
Cathy
14 grudnia, 2018Miałam krem z tej serii, ale w takiej butelce z pompką. Sama już nie pamiętam, co to dokładnie był za rodzaj, ale dobrze się sprawdzał 🙂 ja z bardzo bliskiej okolicy Krakowa, więc ze smogiem też mam do czynienia – bez dobrego kremu ochronnego ani rusz 🙂
Kasia Koniakowska
16 grudnia, 2018Marka znana z bardzo dobrych kosmetyków, więc ten krem musiał być dobry. Fajnie wygląda i prezentuje się profesjonalnie.
Adrianna Andrzejewska
16 grudnia, 2018Według mnie świetnie, że zaczęto produkować takie kremy. W miastach gdzie jest smog krem zapobiega negatywnym skutkom długiego przebywania w zanieczyszczonym powietrzu.
Paulina Sp.
16 grudnia, 2018No ciekawy krem. Ja zimą staram się bardzo nawilżać skórę,
Toksyczna Kosmetyczka
18 grudnia, 2018Moja mama bardzo sobie chwali kosmetyki tej marki.
Aneczka M
18 grudnia, 2018ten krem wydał mi się bardzo dobry w obecnej chwili.
Marta Kuchcińska
19 grudnia, 2018Świetny krem, moja mama go używa. Pozdrawiam
Kinga Strzałka
19 grudnia, 2018Dobrze że u mnie na wsi że smogiem nie jest źle
Klaudia Anna Nowosad
5 stycznia, 2019Ja na szczęście jestem z dala od smogu 🙂