Mogłoby się wydawać, że w swojej kolekcji mam już tak wiele paletek do makijażu, że nie ma takiego odcienia, którego bym w nich nie znalazła. Nie zmienia to jednak faktu, że każda kolejna nowość cholernie mnie kusi i zwykle kończy się tym, że tak czy inaczej muszę znaleźć dla niej miejsce w swojej toaletce. Choć ogromnie sobie cenię palety z wyższej półki tj. ABH czy Huda Beauty, to uwielbiam szukać perełek wśród tańszych zamienników. Dziś zapraszam na recenzję nowej palety – Eveline Angel Dream, której kolory doskonale sprawdzą się w jesiennych makijażach.
EVELINE ANGEL DREAM – PLUSY I MINUSY
Zacznę od opakowania, które z jednej strony bardzo mi się podoba pod względem wizualnym, zaś z drugiej uważam, że jest zbyt duże gabarytowo. Mam na myśli fakt, że cienie zajmują niewielką powierzchnię opakowania, przez co do podróżnej kosmetyczki raczej się nie zmieści. Wielka szkoda, bo cienie mają piękne kolory. Na plus zasługuje jednak jakość wykonania samego opakowania, sposobu otwierania ( magnez ) i lusterko. Dołączona jest także pacynka – u mnie poszła od razu w kosz. Myślę, że pod tym kątem marka Eveline mogła zdecydować się na pędzelek. Pigmentacja również jest na całkiem dobrym poziomie, choć niektóre odcienie nieco się osypują. W palecie znajdują się zarówno matowe jak i błyszczące cienie, a kombinacja kolorów pozwala uzyskać zarówno delikatny, dzienny makijaż jak również coś z pazurem. Aby wzmocnić nasycenie kolorów oraz trwałość wykonanego makeupu niezbędne jest użycie dodatkowo bazy pod cienie, co jednak nie jest niczym zaskakującym w przypadku paletek drogeryjnych.


EVELINE ANGEL DREAM – SWATCHE I MAKIJAŻ
Paletkę testuję od ponad miesiąca sięgając po nią regularnie. Polubiłam się z kolorami będącymi jej zawartością. Pracuje się nią dobrze, choć jak już wcześniej wspomniałam cienie, zwłaszcza niektóre nieco się osypują. Blendowanie nie sprawia większych problemów, a kolory dobrze łączą się ze sobą. Moja powieka jest opadająca i nie trzyma dobrze cieni, więc absolutną koniecznością jest użycie dodatkowo bazy pod cienie.
Więcej moich makijaży znajdziecie na moim kanale youtube.


WARTO PRZECZYTAĆ: HUDA BEAUTY – CORAL OBSESSION: RECENZJA, SWATCHE, MAKIJAŻE

PALETKA ANGEL DREAM – DLA KOGO?
Jako, że cienie w palecie Angel Dream to głównie brązy, a więc najbardziej uniwersalne kolory to tak naprawdę sprawdzi się ona u każdego. Szczególnie będą ładnie podkreślać zielony kolor tęczówki. Cena paletki to ok 45 złotych, więc można powiedzieć, że jest bardzo przystępna. Niestety minusem jest jej sporych rozmiarów opakowanie. Jeśli więc dysponujecie niewielką ilością miejsca bądź trzymacie tego rodzaju produkty w kosmetyczce to nie koniecznie będzie to dobry wybór.

Podsumowując. Marka Eveline ma wiele kosmetycznych perełek i paleta Angel Dream mogłaby być jedną z nich gdyby nie kilka mocnych minusów. Jestem ciekawa jaka jest Wasza opinia na jej temat?

Milena M
20 listopada, 2019Pięknie się prezentuje ta paletka 🙂
żaneta
20 listopada, 2019cienie rzeczywiście są uniwersalne, ja korzystałabym z większości, bardzo ładna paleta
princess.malpka
20 listopada, 2019Bardzo ladna jest ta paleta i niezwykle uniwersalnie skomponowana. Slicznie Ci w tym makijazu 🙂
Zuzka Pisze
20 listopada, 2019Ma fajną pigmentację, a kolory obłędne – właśnie takich teraz najczęściej używam 🙂
wera
21 listopada, 2019piekna paletka, te kolory są idealne dla mnie
Justyna Justyna
21 listopada, 2019No właśnie wszędzie te brązu, może i kolory ciekawe ale powtarzają sie w wielu paletach.
Blog Naturalnie Piękna
22 listopada, 2019Wielkość opakowania mogę przeboleć, podkbsjsy mi się bardzo kolory. Są piękne !
todoarmo.blogspot.com
22 listopada, 2019Bardzo podobają mi się kolorki na tej palecie.
Prawie Idealna
22 listopada, 2019Ogólnie kolorystyka prezentuje się bardzo fajnie. Szkoda tylko że są minusy 😉
Aleksandra Nowacka-Sas
22 listopada, 2019Dla kogo? Dla mnie oczywiście! Uwielbiam takie paletki i uważam, że nigdy nie będzie ich za dużo w mojej kosmetyczce.
Paulina Sp.
25 listopada, 2019Przepiękne kolory, bardzo odważne.
Pink Lipstick
28 listopada, 2019Kolory idealne dla mnie 🙂 Uwielbiam takie odcienie, śliczna jest ta paletka ❤️
Patysia_Rogowska
12 grudnia, 2019czerwień to żywa jak ogień! większość kolorów dla mnie prócz tych żywych odcieni, więc chyba przytulę po świętach 😀
Packa
23 stycznia, 2020Sun kiss i golden dust ładne, ale reszta srednio mi podeszła.