Site icon TINAHA.PL

Wakacje na Majorce – czy jest bezpiecznie?

wakacje na majorce

Ten rok pokazał wszystkim, że niczego nie warto odkładać na później, a czekanie warto zamienić na działanie. Po wielu miesiącach spędzonych w domu w końcu odzyskaliśmy możliwość podróżowania i odkrywania nowych miejsc. Choć początkowo planowałam skromny urlop nad polskim morzem to ostatecznie spędziłam wspaniały tydzień na wyspie. Wakacje na Majorce – czy jest bezpiecznie?

Dlaczego wybrałam Majorkę?

Decyzja o locie na Majorkę wypadła spontanicznie i to na kilka dni przed wyjazdem. Co prawda wyspę już dawno chciałam odwiedzić, ale zawsze odkładałam ten kierunek podróży na później. Nagle jednak zrozumiałam, że nie wiem co będzie jutro – więc trzeba żyć tu i teraz. Poleciałam i to była doskonała decyzja!

Swoje wakacje wybrałam z spośród ofert biura podróży, w której zawarty był zarówno hotel z wyżywieniem, przelot, transfer lotniskowy oraz ubezpiecznie. Lubię taką formę wakacji, bo tak naprawdę nie muszę się niczym martwić, a jedynie cieszyć się z urlopu.

Wakacje na Majorce – czy jest bezpiecznie?

Zarówno w podróży jak i na miejscu zachowane były maksymalne środki ostrożności. Byłam pełna podziwu, że wszyscy tak skrupulatnie przestrzegają wszystkich obostrzeń, czego niestety nie widać u nas w kraju. Poza kilkoma niedogodnościami jak np. maseczki w miejscach publicznych urlop nie różnił się zbytnio od poprzednich.

Warto podkreślić, że po powrocie do kraju NIE OBOWIĄZUJE kwarantanna, jak również nie są wymagane testy na obecność koronawirusa. Lot trwa około 3 godzin, a do podróży wystarczy nam tylko dowód. Aktualnie obowiązkowe jest posiadanie specjalnej aplikacji i kilka dokumentów ( opowiadam o tym w tym filmie ). Maseczek nie trzeba nosić na plaży oraz na basenie.

Wakacje na Majorce – najlepsze wspomnienia

Gwarantowana piękna pogoda, niesamowicie czysta woda, serdeczni ludzie i absolutnie cudowne widoki – to wszystko znajdziecie na Majorce. Szczególnie te ostatnie na długo zagoszczą w mojej pamięci, bo abolutnie kocham patrzeć na morze i odkrywać piękne zakamarki, których na wyspie nie brakuje. Zaledwie 500 metrów od plaży odkryłam urokliwe miejsce, w którym mogłam cieszyć oko widokiem morza i skalistego nabrzeża, a jednocześnie odetchnąć w samotności.

Kolejnym niesamowitym wspomnieniem był trzy godzinny rejs statkiem, podczas którego zachwycałam się raz za razem ( namiastkę widoków pokazałam Wam w filmie o Majorce ). Wisienką na torcie była możliwość skakania do wody prosto z łodzi. Uczucie absolutnie fantastyczne i obiecałam sobie, że jak tylko ponownie nadarzy się okazja to powtórzę taki rejs!

Uwielbiam wakacje zagraniczne i już odliczam dni ( 35 ) do kolejnego wyjazdu z nadzieją, że nic nie pokrzyżuje moich planów. Tym razem szykuje się rodzinny urlop, dlatego wybrałam skorzystałam z oferty biura podróży. Jak zawsze postawiłam na opcję All Inclusive, bo w końcu wakacje to czas błogiego odpoczynku.

Jestem ciekawa jakie jest Wasze podejście do wyjazdów w tym roku? Wybieracie się gdzieś? Polska czy zagranica?

XOXO