Site icon TINAHA.PL

alone at home + Obey Your Body Peeling Gel



Jak pewnie każdy wie, dzisiaj mamy dzień kobiet. Ale jako prawdziwa kobieta świętuję cały rok.

 Niestety dzisiaj takiego mam pecha, że siedzę cały dzień sama w domu. Nadrabiam więc zaległości telewizyjne, oglądam powtórki programów, które przegapiłam. Zaczęłam od Projekt Runway, który zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Długo czekałam na taki program w Polsce. Na pewno będę oglądać kolejne zmagania uczestników. Wczoraj oglądałam Listy do M. ( świetny film! ) dlatego dzisiaj obejrzałam powtórkę pierwszego odcinka TzG, tak naprawdę z czystej ciekawości. Kibicuję Anecie Zając. A wy macie jakiś faworytów? 


W związku z tym, że nie mam dzisiaj ciekawych planów, a dzień nie może być zmarnowany to zajmuję się trochę blogiem, kombinuję i udoskonalam. Przy okazji dziękuję za ponad 10 tysięcy wejść! 

Chciałabym dzisiaj opowiedzieć trochę o kosmetykach naturalnych, pochodzących z morza martwego. Skupię się na mało popularnej w Polsce marce Obey Your Body, a konkretniej o peelingu do twarzy. 

Obey Your Body Peeling Gel, cena 259zł

Morze Martwe, położone w najniższym miejscu na Ziemi, od tysięcy lat znane jest ze swoich niezwykłych dla zdrowia i urody właściwości. Jego sekret leży w wyjatkowo wysokiej koncentracji korzystnych białek i minerałów. Koncentracja minerałów na poziomie 31,5% jest najwyższa na świecie. Dwanaście z 21 wyjątkowych minerałów Morza Martwego jest unikalnych dla tych wód i nie można ich znaleźć w żadnym innym miejscu kuli ziemskiej.

Od producenta: Miękki żel,  w użyciu daje  efekt skórki, wzbogacony w magnez, żelazo, cynk i inne minerały z Morza Martwego ,żel z aloesu i ekstrakt  wodorostów. Usuwa martwe komórki skóry, oczyszcza pory skóry i stymuluje odnowę komórek, nawilża ułatwia  wchłanianie składników odżywczych. Nadaje się do wszystkich rodzajów skóry. 

Sposób stosowania: Aby uzyskać najlepsze rezultaty w dziedzinie złuszczania, delikatnie wmasować w twarz okrężnymi ruchami przez minutę, następnie spłukać letnią wodą. Omijać delikatne okolice oczu. Jeśli produkt dostanie się do oczu, spłukać wodą.






Jak to jest naprawdę ?





Zanim zdecydowałam się na tak drogi zakup miałam okazję użyć kilkakrotnie produkt u siostry. Od pierwszego razu zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Kosmetyk udało mi się zakupić w okazyjnej cenie przy okazji nawiązania współpracy z dystrybutorami firmy w Polsce. ( fanpage tutaj – zapraszam do polubienia )
Stosowanie jest mega przyjemne, żadnego tarcia drobinek w skórę. Wystarczy delikatnie wmasować żel, a potem zmyć ciepłą wodą. Co więcej widać jak naskórek schodzi, efekt widzimy od razu. Skóra jest gładziutka. Idealnie pasował by tutaj krem Obey Your Body, może kiedyś się dorobię. 



Produkt jest bardzo wydajny, a ponadto zalecane stosowanie co 2-3 dni, więc żel spokojnie wystarczy na trzy miesiące.( jak nie więcej ). Żel jest kosmetykiem naturalnym, pochodzącym z morza martwego, dlatego też jego działanie jest skuteczniejsze i bardziej przyswajalne.

Nic dodać, nic ująć. Dla mnie jest to kosmetyk do twarzy numer JEDEN. 

Moja ocena 10/10. 



bez makijażu.


W niedalekiej przyszłości będzie recenzja kremu do twarzy Vichy Idealia oraz Vichy Idealia Life Serum.

Do usłyszenia!;)



XOXO