Site icon TINAHA.PL

Skarpetki SPA – recenzja i wrażenia

      Wczoraj prezentowałam Wam zawartość najnowszego ShinyBoxa, a dzisiaj chciałabym napisać Wam moje wrażenia po przetestowaniu skarpetek SPA firmy Exclusive Cosmetics. Początkowo myślałam, że są to skarpety złuszczające, czyli wiecie, takie, po których schodzi skóra i mamy gładziutkie stopy, a jednak okazało się, że to jest zwykła maska na stopy. 
Skarpetki czyli dwa worki na stopy z wewnętrzną warstwą nawilżającą należy założyć na stopy wcześniej umyte i wysuszone i pozostawić na ok 20 minut. Zgodnie z tym zaleceniem po wieczornej kąpieli zasiadłam przez TV i oglądałam program Celebrity Splash, podczas kiedy na moje stopy powędrowały worki:)
Jeśli chodzi o samo przygotowanie i założenie to banał, Żadnej filozofii i skomplikowanych instrukcji. Zapach „preparatu” nawilżającego bardzo przyjemny i świeży. Skarpetki na stopach sprawiały wrażenie uczucia chłodzenia, więc cały zabieg był bardzo przyjemny. Po ściągnięciu worków odczekałam trochę, po czym wsmarowałam pozostałą wydzielinę w stopy.
Cena takiego zabiegu to 15 zł, a według producenta należy zapewniać sobie taki relax dwa razy w miesiącu. 
Moje wrażenia są bardzo pozytywne, bo minęło już kilkanaście godzin, a moje stopy dalej są bardzo  gładkie. Nawilżenia jako takiego już nie odczuwam, ale postaram się systematycznie smarować kremem do stóp. Mam nadzieję, że to przyjemne uczucie gładkości utrzyma się przez dłuższy czas. Szkoda tylko, że to jednak nie typ skarpet złuszczających – ale takie na pewno zaserwuję sobie na wiosnę. 
Lubicie tego typu produkty?
Dajcie znać, jakie są Wasze ulubione sposoby na nawilżanie i SPA dla stóp 🙂
XOXO