Site icon TINAHA.PL

Miejskie stylizacje plus size.

Czy to już lato? Według kalendarza z pewnością tak, ale patrząc czasem za okno mam całkiem inne odczucia. Brakuje mi takich dni między tymi, kiedy leje się żar z nieba a tymi, kiedy leje cały czas. Lubię typową wiosnę, gdy swetry i kurtki można schować do szafy, a ciężkie botki zamienić na trampki czy espadryle. Dzisiaj mam dla was trzy miejskie stylizacje plus size. Spodziewajcie się dużo zdjęć!

MIEJSKIE STYLIZACJE PLUS SIZE – W ROLI GŁÓWNEJ BOJÓWKI


Podstawą dwóch stylizacji są bojówki w neutralnym beżowym odcieniu. Ten krój spodni niegdyś kojarzony z wojskiem wkradł się w modę damską lata temu i jest jednym z nie wychodzących z mody trendów. Choć wszystkie sieciówki są nimi zasypane, to nosząc rozmiar 44-46 zakup bojówek graniczy z cudem. Moje pochodzą ze sklepu Femme Luxe, wybrałam rozmiar 16 i moje 110 w biodrach spokojnie się zmieściło, a nawet mogłabym pokusić się o mniejsze. Materiał jest bardzo przyjemny w dotyku, nieco elastyczny a do pełni szczęścia brakuje tylko łańcuchów – ale wszystko przede mną.

NERKA – MICHAEL KORS


Stylizację uzupełnia klasyczny czarny t-shirt z napisem BOSSY, w końcu jestem sama sobie szefową. Prosta, czarna, nieco oversizowa koszulka to klasyk. Mój rozmiar to 14/16 a materiał to 100% bawełna, choć nie da się nie zauważyć, że to super cienki t-shirt. Wyprzedzając pytania – prałam ja dwa razy, nic się nie dzieje z napisem.

LUŹNA STYLIZACJA PLUS SIZE

KOMPLET – FEMMELUXE

Stylizacja numer dwa to komplet w odcieniu brudnego różu, który składa się z legginsów i crop topu wykończonego w serek. Lubię takie dekolty, ale długość bluzki niestety mnie nie zachwyca. Podobnie jak materiał, który w 95% jest poliestrem, więc podejrzewam, że na upalne dni komplet będzie kiepskim pomysłem. Wzięłam największy rozmiar czyli M/L i spokojnie się zmieściłam. Dostępnych jest kilka kolorów, w tym czarny ale chciałam nieco zaszaleć. O ile w spodniach mogę śmigać bez problemu, to w bluzce publicznie jakoś się nie widzę, ale po domu? Czemu nie!

TOREBKA – FABIOLA
PUBLIC FIGURE T-SHIRT – FEMMELUXE

Jedyne różnice między pierwszą a trzecią stylizacją to inny t-shirt i dodatki. Bardzo lubię koszulki z krótkimi, wymownymi tekstami jak właśnie ta – PUBLIC FIGURE. Ponownie sięgnęłam po rozmiar 14/16 jednak ta wydaje się być jeszcze bardziej oversize. Ponownie mamy tutaj 100% bawełnę i tej samej grubości materiał. Obie koszulki są naprawdę ok, choć zmieniła, a właściwie pogłębiłabym ich dekolty. Stylizację wzbogaciłam o maksymalnie luźną kurtkę przeciwdeszczową tzw. prochowiec, w zbliżonym kolorze do spodni.

NERKA – STEVE MADDEN

Za nami trzy miejskie stylizacje plus size i jestem cholernie ciekawa, która z nich najbardziej Wam się podoba?

XOXO