Toaletka niczym z Hollywood do dawna była moim wielkim marzeniem, jednak ceny takich profesjonalnych stanowisk do makijażu to koszt w granicach dwóch tysięcy złotych, co czyniło to cel bardzo odległym. Postanowiłam więc wziąć sprawę we własne ręce i … stworzyć toaletkę z prawdziwego zdarzenia od podstaw. Moje zadanie było o tyle utrudnione, że cały wystrój sypialni jest utrzymany w czerni, a wszystkie gotowe toaletki są białe. Jeśli jesteście ciekawi jak zbudowałam swoją toaletkę to zapraszam do lektury!
LUSTRO
Poszukiwania rozpoczęłam od lustra do makijażu z oświetleniem na miarę Hollywood, które jest absolutną podstawą. Przekopałam cały Internet, wiele firm lokalnych aż w końcu trafiłam na ogłoszenie na OLX, gdzie Pan wykonywał lustra pod zamówienie. Wybrałam czarne obicie wykonane z eko skóry, wymierzyłam jaki wymiar lustra mnie interesuje oraz dobrałam ilość punktów świetlnych. W tej kwestii zaszalałam, gdyż żarówki znajdują się na 4 krawędziach lustra usytuowane dość gęsto. Lustro ma haczyki do powieszenia na ścianie, ale posiada także podstawę, aby postawić je na blacie. Koszt to 390 złotych + przesyłka.
OŚWIETLENIE
W związku z tym, że wybrałam całkiem sporą ilość punktów świetlnych zdecydowałam się na żarówki LED E14 o intensywności światła 400lm / każda, barwa zimna. Jeśli wybrałabym mniej żarówek w lustrze to potrzebowałabym większej mocy. Za 16 sztuk zapłaciłam na allegro 63,84 złotych + przesyłka.
TOALETKA
Podobnie jak w przypadku lustra znalezienie odpowiedniego biurka w czarnym kolorze graniczyło w cudem. Ograniczone miejsce w sypialni również nie ułatwiała zadania. Dodatkowo zależało mi, aby toaletka miała więcej niż jedną szufladę pod blatem, aby zmieścić moje wszystkie kosmetyki do makijażu. ( Uwierzcie mi, że jest tego sporo! ) Na allegro znalazłam producenta, który miał w ofercie „Toaletkę Kasia”, która docelowo jest już lustrem i dostępna była w wielu wariantach kolorystycznych.
Toaletka z aukcji.
Udało się zamówić ją w czerni i bez lustra, a także poprosić aby nie było uchwytów, które są w zestawie, a zamiast tego pojedyncze otwory na gałkę. Trochę się nakombinowałam ale udało się. Widać różnicę? Koszt toaletki to 275 złotych + wysyłka.
DODATKI
Jak już wspomniałam potrzebowałam nowych gałek do mojej toaletki i od razu wiedziałam czego chcę – kryształki. Wybrałam uchwyty o średnicy 20mm i jak wszystko inne kupiłam je na allegro w cenie 38,28 pln za 6 sztuk. W połączeniu z czarnym meblem prezentują się rewelacyjnie.
Dodatkowymi dekoracjami są pojemniki na pędzle z Ikea ( niestety tylko białe były ) w cenie ok 5 złotych/ sztuka, a także Flowerbox, który wykonała na zamówienie Florika. Sztuczne róże w pudełku kosztowały 62 złote + wysyłka i dostępne są w różnych wariantach kolorystycznych.
KRZESŁO
Zdjęcie tymczasowe.
Fotel to tak naprawdę tylko dodatek i nie jest bardzo istotnym elementem, jednak mi w oko wpadło krzesło na wzór Victoria Ghost czyli całkowicie transparentne i choć długo się wahałam to ostatecznie zamówiłam. Koszt to 199 złotych + wysyłka i kupione na allegro. Jak tylko przyjdzie to również je Wam pokażę.
PODSUMOWANIE
Toaletka jest w 100% w moim guście i jak najbardziej wpasowuje się w moje wnętrza. Oczywiście nawet taka ilość szuflad nie pomieściła moich kosmetyków więc dodatkowo kupiłam komodę, w której także ukryłam moje zapasy.
Pełny koszt lustra z żarówkami, a także toaletki z kryształowymi gałkami to 767,12 złotych. Dodatki w postaci krzesła, kwiatów i pojemników to łącznie ok. 280 złotych.
Jestem bardzo zadowolona z efektu jaki uzyskałam, a koszty jakie poniosłam to nawet nie połowa ceny gotowej profesjonalnej toaletki.
Ciekawa jestem Waszej opinii! Dajcie również znać, czy chcecie zobaczyć jakie kosmetyki skrywa moja toaletka?
XOXO
Gabriela Sitek
20 lutego, 2018Cudna toaletka i tak, dużo bardziej opłaca się samemu coś pomajsterkować, jeśli chce się uzyskać zadowalający efekt w mniejszej cenie;)
mój blog 🙂
TinaHa
21 lutego, 2018Zgadza się 🙂 Zaoszczędziłam sporo pieniędzy.
Glam Girl
20 lutego, 2018Ja mam białą toaletkę Hemnes z Ikea i dodatki z Pepco. W pepco można znaleźć wiele ciekawych rzeczy które zdobią pokój jak lampeczki czy gwiazdy. Lubię tam być, mogłabym siedzieć w nim godzinami 🙂
TinaHa
21 lutego, 2018Widzialam te toaletki z Ikea, są fajne ale niestety biały to nie dla mnie 🙂
princess.malpka
20 lutego, 2018Kochana przepieknie to wyglada ja mam podobnie tylko w bieli hahahaha ;*
TinaHa
21 lutego, 2018No u mnie biel by nie pasowała ;D
Joanna Śliwińska | e-Kobieta
20 lutego, 2018Toaletka jest moim marzeniem, niestety jak na razie bardzo odleglym. Nie mam w ogole juz na nia miejsca. Twoja jest naprawde piekna 🙂
TinaHa
21 lutego, 2018Oby kiedyś udało się je spełnić!
Agn
20 lutego, 2018to lustro jest mega , podziwałam juz na ig je
Pink Lipstick
20 lutego, 2018Lustro jest piękne 🙂 Super Ci to wyszło. Ja też bym chciała toaletkę, ale mam za mało miejsca póki co 🙂
Terii
20 lutego, 2018Lustro cudowne, podoba mi się całośc. Jest inaczej bo wszędzie tylko biel.
TinaHa
21 lutego, 2018No nie łatwo było zorganizować taki kącik w czerni.
Paulina K
21 lutego, 2018ja póki co to mogę pomarzyć o własnej toaletce, bo niestety nie mam miejsca . jak uda nam się zmienić mieszkanie to obowiązkowo !
TinaHa
21 lutego, 2018Ja też zmieniłam właśnie mieszkanie, w poprzednim również nie miałam na nią miejsca.
Anszpi
21 lutego, 2018Udało Ci się stworzyć świetne miejsce do makijażu i nie tylko.
todoarmo.blogspot.com
21 lutego, 2018Od dawna marzy mi się taka toaletka ale nie mam na nią miejsca 🙁 piękny efekt uzyskałaś.
TinaHa
21 lutego, 2018Dziękuję!
Jak pięknie być kobietą
21 lutego, 2018Przepiękny kącik! Ja marzę o swojej toaletce, ale na razie nie mam na nią miejsca. W nowym domu na pewno wygospodaruję sobie na nią kącik 😀
TinaHa
21 lutego, 2018Ja też kilka lat czekałam na nowe mieszkanie bo w starym nie miałam miejsca niestety.
Zuzanna Dudko
21 lutego, 2018O Boże! Jaka piękna! Jak w przebieralniach w Hollywood- sama bym taką chciała 😀
TinaHa
21 lutego, 2018A co stoi na przeszkodzie?
Czary-Marty
21 lutego, 2018cudownie- ja tez mam meble w ciemnych kolorach, biel jakos ostatnio mi sie przejadła
TinaHa
21 lutego, 2018Mi tak samo!
Aneczka M
21 lutego, 2018jak ładnie u Ciebie kochana 🙂
TinaHa
21 lutego, 2018Dziękuję ślicznie:)
wera
21 lutego, 2018piękna jest, do mnie właśnie przyjechała wczoraj, zamówiłam sobie na allegro, od lat marzyłam i marzenie się spełniło
TinaHa
21 lutego, 2018Marzenia się spełniają!
Dystyngowana Panna
21 lutego, 2018Bardzo podoba mi się taka toaletka i od dawna o takiej marze. To niesamowite udogodnienie! Ja niestety mam ten problem, że mam słabo doświetlone pomieszczenia przez co ciężko jest mi dobrze spojrzeć na wykonany makijaż, bo wielu rzeczy nie jestem w stanie dostrzec przez światło. Takie lustro byłoby rozwiązaniem moim dotychczasowych problemów.
TinaHa
21 lutego, 2018Ja odkąd mam takie intensywne źródło światła jestem bardziej świadoma jak wygląda mój makijaż. 🙂
klayudia
21 lutego, 2018Piękna jest ! Też się zaopatzylam w toaletkę tylko troszkę inną:) chętnie zobaczylabym twoje kosmetyki i ich organizację:)
Obserwuje i zapraszam do Siebie 💋
TinaHa
21 lutego, 2018Chętnie wpadnę do Ciebie!
Post o kosmetykach napewno się pojawi 🙂
Klaudia Anna Nowosad
21 lutego, 2018Super to zrobiłaś. Ja na razie nie planuję nic, gdyż nie mam stałego miejsca zamieszkania 🙂
Agnieszka Pytel
21 lutego, 2018Piękna toaletka 🙂 Uwielbiam taki styl!
Cathy
21 lutego, 2018Oj ale cudne to lustro! Co do całej toaletki to baaaardzo mi się podoba, chociaż ja stawiam na biel 🙂
Gabriela Jaworska
21 lutego, 2018Przede wszystkim potrzebne jest dobre oświetlenie i dodatki 🙂
Amanda Niedrich
21 lutego, 2018Lustro mnie bardzo mocno urzekło!
Karolina Ossowska
21 lutego, 2018Spadłaś mi kochana jak z nieba tym wpisem. Moja kuzynka dzisiaj rano prosiła mojego męża , czy mógłby wykonać dla niej taką toaletkę 🙂 Powiedz mi jak te żarówki i zimna barwa? Dobrze Ci wykonywać przy tym makijaż, nie ma przekłamania koloru skóry? Światło nie oślepia? 🙂
TinaHa
22 lutego, 2018Akurat trafiłam idealnie. Przyznam się ze kupowałam w ciemno bo nie miałam wyobrażenia ile oznacza moc 400lm ale zaufałam intuicji i trafiłam idealnie. Światło jest intensywne, ale nie razi w oczy a zimna barwa ( 6000 o ile się nie mylę ) pokazuje wszystkie niedoskonałości jak np. Czy podkład aby napewno jest dobrze dobrany i nie odbija się na szyi czego przy zwykłym świetle nie widziałam a potem na dworze było zaskoczenie 😉
Agssymi
22 lutego, 2018WOW! Musimy przyznać, że efekt końcowy jest bardzo zadowalający 🙂 Te światła robią największe wrażenie! Buziaki ;*
Gosia Wk
23 lutego, 2018Ja właśnie planuje zakup toaletki, ale jeszcze nie zdecydowałam się jaką chce.
jusstinkaa
23 lutego, 2018wow! piękna toaletka! ❤ stworzyć samej swoją toaletką to jedno, ale żeby efekt końcowy był tak piękny.. no jestem pełna podziwu! 🙂
thrillerly
23 lutego, 2018Pięknie wygląda. Może też kiedyś skuszę się na taką stylową opcję.
Z Pamiętnika Zołzy
25 lutego, 2018Przepięknie to wyszło. Ja też przymierzam się do stworzenia toaletki-stworzenia bo gotowce do mnie nie przemawiają. Nie podobają mi się te w stylu klasycznym, a te nowoczesne albo nie odpowiadają mi formą lub zwyczajnie ceną, dlatego biurko dla mnie także jest idealną opcją. Ja mam łatwiej bo może być białe :). Lustro także wygląda iście luksusowo, ale zastanawiam się tylko czy faktycznie dajesz radę malować się przy zimnym oświetleniu? Pewnie przesadzam, ale mnie zimne światło bardzo męczy i chyba wydaje mi się, że każdy tak ma 🙂 Niemniej- świetna robota!
Annabel
25 lutego, 2018Super efekt<3 Ewidentnie masz talent do ozdabiania wnętrz. Ja mam klasyczną białą toaletkę z Ikei, ale twoja robi prawdziwą furorę
Adrianna Andrzejewska
25 lutego, 2018O takiej toaletce marzy każda kobieta. Ja również chciałabym taką mieć. Niestety brak miejsca na coś takiego, a i finansów odpowiednich nie mam.
Irmina Garaj
28 lutego, 2018Ale mi się podoba ta toaletka. Jak tylko wygospodaruje metraż dla siebie to sprawie sobie taką
Sylwia Kuba
13 marca, 2018Idealna inspiracja , jak skończę pokój dzieci i będe brała się za odświeżenie sypialni z przyjemnością pomyślę o toaletce! Twoja jest piękna!
Wszystkie moje bziki
30 marca, 2018GENIALNA!!!:)
Angelika K.
30 marca, 2018Świetny efekt! Podziwiam, że zdecydowałaś się akurat na czerń przy wszechobecnej bieli 🙂
Basia
31 marca, 2018Bardzo fajny efekt końcowy! Ja co prawda i tak wolałabym białą, ale jeżeli Tobie ona faktycznie nie komponuje się z sypialnią, no to wiadomo 🙂 No i przecież to Tobie ma się podobać 😀 Tak czy inaczej podziwiam, że tak to sobie wszystko fajnie zorganizowałaś!
Choć możliwe, że bym się nie pomieściła (ups) 😀
pirelka
6 kwietnia, 2018Piękna, zawsze marzyło mi sie takie moje miejsce, taki własny kącik.. ale może kiedyś 🙂