Odkąd zostałam mamą, w moim życiu zmieniło się bardzo dużo, a moje priorytety uległy całkowitemu przeklasyfikowaniu. Cały mój dzień, wszystkie plany i przyjemności uzależnione są od synka, więc znalezienie chwili dla siebie często jest niemal niemożliwe. Nauczyłam się doceniać małe rzeczy oraz momenty, w których mogę poświęcić się w stu procentach własnej przyjemości. Jedną właśnie z takich chwil jest wieczorna pielęgnacja i kąpiel. To jedna z niewielu sytuacji, w których mogę oddać się błogiemu relaksowi i pobyć całkiem sama. Dużą więc uwagę zwracam, na każdy element towarzyszący mi właśnie podczas tego wieczornego rytuału. Wszystkie „umilacze” w postaci pachnących żeli, soli czy kul do kąpieli są u mnie jak najbardziej mile widziane, jednak ostatnio moje serce skradły…gąbki ( i nie tylko ), kryjące się pod nazwą Spongelle.
W CZYM TKWI FENOMEN PRODUKTÓW SPONGELLE?
Z marką po raz pierwszy miałam styczność przy grudniowej edycji I love Box, kiedy to w pudełku znalazłam gąbkę do kąpieli w uroczym kształcie serca. Początkowo nie do końca rozumiałam, w czym tkwi wyjątkowość tego produktu, aż nie użyłam jej po raz pierwszy. Gąbki nasączone są wysokiej jakości środkiem myjącym, a ich zapach jest niezwykle uwodzicielski. Pielęgnacja ciała przy jej użyciu jest wyjątkowo przyjemna, a co więcej nie potrzeba dodatkowych kosmetyków do mycia. Gąbka przy kontakcie z wodą fajnie się pieni, a jednocześnie delikatnie złuszcza naskórek co przekłada się na wygładzenie skóry. Jej „żywotność” to około 14 kąpieli.
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez TinaHa, Wrocław (@tinahaoficjalnie) Mar 7, 2019 o 11:01 PST
PIĘKNO ZACZYNA SIĘ OD SPONGELLE.
Zgadzam się z tym, że odpowiednio zadbane ciało dodaje pewności siebie i pozwala czuć się lepiej. Po pierwszych testach gąbek Spongelle miałam ochotę na więcej, a jak się okazało marka dopiero całkiem niedawno oficjalnie weszła na Polski rynek i obecnie dostępna jest tylko w sprzedaży online perfumerii Douglas. W ofercie znajdują się zarówno gąbki w wersji travel, jak również kwiatowe w kilku wariantach zapachowych – aktualnie skusiłam się na dwie sztuki: Beach Grass oraz Bulgarian Rose. Ponadto marka oferuje gąbki specjalnie dla mężczyzn oraz zestawy prezentowe, a także produkty do pielęgnacji tj. balsamy czy masła do ciała.
Jeśli chodzi produkty marki Spongelle, to poza gąbkami używam także balsamu Freesia Pear, który zamknięty jest w eleganckim biało-złotym opakowaniu o pojemności 355 ml. Konsystencja jest lekka, ale dająca odpowiedni poziom nawilżenia. Zapach urzekł mnie swoim perfumowanym wydźwiękiem, jest bardzo gustowny i długo utrzymuje się na skórze, co niesamowicie mi się podoba. Pod względem składu na plus oceniam, że gliceryna znajduje się już na czwartej pozycji, zaraz za olejem z krokosza barwierskiego. Oprócz tego w składzie znajdziemy kilka innych wartościowych olejków jak np. olej jojoba, makadamia czy awokado.
Gąbki Spongelle doskonale odnalazły się w codziennej pielęgnacji i stały się nieodłącznym elementem mojego domowego spa. Śmiało mogę stwierdzić, że każdej kobiecie spodobałyby się taki gadżet, dlatego jeśli nie macie pomysłu na prezent choćby z okazji zbliżającego się Dnia Matki to produkty Spongelle sprawdzą się idealnie. Pięknie spakowane robią naprawdę świetne wrażenie!
Jestem ciekawa ile z Was słyszało o marce Spongelle?
XOXO
Miśka Grabowska
21 marca, 2019Po raz pierwszy słyszę o tej marce, ale wydaje się być interesujaca. Z chęcią ją później wypróbuję 😊
Pozdrawiam,
Miśka
http://miska-grabowska.pl
Dziewczyna z herbata
21 marca, 2019Gąbki prezentują się tak ślicznie, że aż szkoda ich używać 🙂
todoarmo.blogspot.com
21 marca, 2019O marce słyszałam ale jeszcze jej osobiście nie poznałam, też jestem mamą i wiem co to chwila dla siebie dlatego taka gąbka to rewelacyjny pomysł.
Aleksandra NS BLOG
21 marca, 2019Mam gąbkę serduszko i faktycznie muszę przyznać Ci rację. Coś innego, coś fajnego i praktycznego. Idealne dla takich szalonych i zabieganych mam jak my 🙂
Świat Pani Domu - Ola
21 marca, 2019Pierwszy raz spotykam się z tą firmą i jej produktami, ale czuję sie zaciekawiona.
Pink Lipstick
22 marca, 2019Ja wczesniej o nich nie słyszałam 🙂 to serduszko jest świetne! Kupię! 😊
Kasia Koniakowska
22 marca, 2019A cudowne gąbki. Bardzo lubię takie słodkie produkty 🙂
wera
22 marca, 2019ale cuda, ta w kszałcie serca woła mnie:)
Isia Wyłącznie
24 marca, 2019Te gąbki muszą być fantastyczne. Muszę na nie zapolować przy najbliższej wizycie w Dauglasie 🙂
Toksyczna Kosmetyczka
24 marca, 2019Tą czerwoną gąbeczkę w kształcie serduszka z przyjemnością zabiorę do wanny 🙂
Adrianna Andrzejewska
24 marca, 2019Koniecznie muszę sobie kupić taką gąbkę. Według mnie, to strzał w dziesiątkę.
Inga B.
25 marca, 2019Nie znam marki, ale chętnie wypróbowałabym takie coś 😀
Lili Vlog
26 marca, 2019Super ksztalt ma ta gabeczka 😉
Paulina Sp.
26 marca, 2019Piękne! Na pewno się na nie skuszę 🙂
Darkowlemi
26 marca, 2019fajne gąbeczki , podobają mi się
Klaudia Anna Nowosad
28 marca, 2019Słyszałam same dobre opinie o Spongelle 🙂
www.shikatemeku.pl
5 kwietnia, 2019Nie słyszałam wcześniej o tej marce, ale coś czuje że kąpiel w połączeniu z tą gąbką to bajka o której każdy marzy, w szczególności mamy, które mają strasznie rozbrykane dzieciaki:)