KOSMETYCZNI ULUBIEŃCY LATA 2019
Staram sobie przypomnieć kiedy ostatnio na blogu bądź youtube pojawili się moi kosmetyczni ulubieńcy. To było naprawdę dawno temu, a wniosek tego jest bardzo prosty – przez dłuższy czas żaden kosmetyk nie wywołał u mnie zachwytu tak dużego, aby nadać mu miano TOP. W ostatnim czasie mam jednak kumulację fajnych produktów, więc kawa w dłoń i zapraszam na przegląd kosmetycznych ulubieńców ostatnich miesięcy. Wpadajcie również na mój Instagram, gdzie często pokazuję Wam moją aktualną pielęgnację i kosmetyczne nowości.
KOSMETYCZNI ULUBIEŃCY: PIXI – GLOW TONIC SERUM
Na początek Glow Tonic Serum marki Pixi, które otrzymałam kilka tygodni temu w paczce PR. Kosmetyk aplikuję zazwyczaj wieczorem zaraz po toniku, a przed kremem. Zamknięty jest w niewielkim opakowaniu z pipetą, która ułatwia aplikowanie serum. ( wystarczy po kropelce na czoło i policzki ). Produkt ma lekko tłustą konsystencję i wymaga dłuższej chwili na wchłonięcie się – dlatego też na dzień stosuję go sporadycznie. Serum zostawia na skórze lepką warstwę, na którą zwykle nakładam krem i kładę się spać. Uwielbiam to jak działa na moją skórę, nawet rano cera jest bardzo miękka i przyjemna w dotyku, a po porannym oczyszczaniu gotowa na makijaż. Kosmetyk niestety nie należy do najtańszych, aczkolwiek wydajność jest na wysokim poziomie, dlatego to dobra inwestycja.
HOLIKA HOLIKA – BAMBUSOWA PIANKA OCZYSZCZAJĄCA
Do oczyszczania twarzy latem najchętniej wybieram lżejsze produkty, dlatego przed sezonem zaopatrzyłam się w bambusową piankę do mycia od Holika Holika. Markę bardzo lubię, a opinie o produkcie były całkiem pozytywne. W mojej ocenie produkt wypada doskonale. Jest absolutnie delikatny a jednoczenie niezwykle skutecznie zmywa makijaż. Piankę stosuję wraz z szczoteczką Foreo, aczkolwiek często nakładam i rozmasowuję produkt na twarzy a dopiero później korzystam z urządzenia. Kosmetyk stosuję od ponad 2 miesięcy i powoli zbliżam się do dna, więc wydajność oceniam przyzwoicie. Konsystencja musu niestety trudno wydobywa się z tubki, szczególnie przy końcówce. W ogólnej ocenie piankę oceniam naprawdę wysoko!
GO NATURE – OLEJEK ULTRANAWILŻAJĄCY EMOLIO
Jeśli śledzicie mnie dłuższą chwilę, to wiecie, że zmagam się z miejscowo przesuszoną skórą. Walczę z problemem na różne sposoby, ale w ostatnim czasie odkryłam bardzo fajny produkt, który błyskawicznie rozprawił się z przesuszonymi miejscami. Marka GoNature to dla mnie absolutna nowość, a z jej produktem spotkałam się za sprawą pudełka I love Box. Olejek ultranawilżający EMOLIO to produkt 100% wegański i niemal w pełni naturalny. Choć ja stosuję go przede wszystkim miejscowo na suchą skórę ( np. pod pachami ) , to można aplikować go również na twarz czy włosy. Kosmetyk jako jedyny z dzisiejszych ulubieńców nie ma absolutnie żadnego zapachu. Co ważne produkt jest bezpieczny także dla dzieci, a że mój synek zmaga się z AZS to stosuję go również u niego. Widzę delikatne efekty, ale w tym przypadku jeszcze potrzeba nieco czasu na opinię.
I LOVE: SIGNATURE – SÓL DO KĄPIELI
Kąpiel to dla mnie zawsze ważny rytuał pielęgnacyjny, bo przez te kilka minut mogę pobyć w ciszy sama ze sobą. ( zrozumie mnie każda mama ) Lubię więc wszelkie umilacze, które sprawiają, że kąpiel staje się jeszcze przyjemniejsza. Ostatnio zachwycam się solami marki I love ( Singature ) a przede wszystkim ich zapachami. Aktualnie używam Violet Dreams, który pachnie przecudownie, podobnie zresztą jak wcześniejsze – Elderflower Fizz czy Exotic Fruits. Każdy z nich jest wyjątkowy na swój sposób i trudno byłoby mi wybrać najlepszy. Opakowania mają całkiem spore, cenę przystępną i przyznaję bez bicia, że nigdy ich sobie nie żałuję. Jeśli macie wannę to koniecznie je wypróbujcie.
OH!TOMI – MUS DO CIAŁA
Pozostając w temacie kąpieli muszę pokazać Wam moje najnowsze odkrycie – kosmetyk OH!TOMI, który znalazłam w czerwcowym I love Box. Mus do mycia ciała o zapachu melona początkowo nie wywołał u mnie szczególnego zachwytu, bo woń wydawała się być mdła. Wszystko zmieniło się i zakochałam się w tym produkcie od pierwszego użycia. Konsystencja dość zbita, pod palcami wyczuwalne delikatne drobiny, które w kontakcie z mokrą skórą delikatnie peelingują a całość delikatnie się pieni. Używanie tego musu to bajka, a zapach nagle jest świeży i wręcz apetyczny. Zdecydowanie zaskoczył mnie ten kosmetyk i śmiało mogę stwierdzić, że jest jednym z lepszych jaki kiedykolwiek używałam.
Koniecznie zajrzyj na kosmetycznych ulubieńców zimy!
INDIGO – SHEA SUGAR BODY SCRUB
Jestem pewna, że kojarzycie markę Indigo przede wszystkim z lakierami hybrydowymi. Zgadza się, ale firma ma w ofercie kosmetyki do pielęgnacji, które nie raz wywołały mój zachwyt. ( wspaniałe balsamy i kremy do rąk ) Przede wszystkim produkty pachną obłędnie i najczęściej można je spotkać w firmowych salonach SPA. Aktualnie używam peelingu do ciała, który zamknięty jest w ogromym 500 ml słoiku. Produkt ma wysoko w składzie masło shea, więc oprócz złuszczania naskórka doskonale skórę nawilża i pozostawia miękką. Musicie wierzyć na słowo, ale ciało po kąpieli jest tak przyjemne w dotyku, że szok! Jak już wcześniej wspomniałam – zapach jest absolutnie rewelacyjny co tylko sprzyja częstego stosowania peelingu.
KOSMETYCZNI ULUBIEŃCY LATA 2019
Jestem ciekawa, czy znacie któregoś z moich kosmetycznych ulunieńców do pielęgnacji, a może polecicie mój swój kosmetyczny hit ostatnich miesięcy?
princess.malpka
1 sierpnia, 2019Ten mus do ciala wyglada bardzo zachecajaco 😀
TinaHa
2 sierpnia, 2019Ojj jest genialny!
Aleksandra NS BLOG
1 sierpnia, 2019Kilka z tych propozycji również znajduje się w mojej kosmetyczce i jestem z nich bardzo zadowolona 🙂
TinaHa
2 sierpnia, 2019Cudownie!
Natalia Nastałek-W mojej kosme
1 sierpnia, 2019Nie znam nic z twoich ulubieńców.
TinaHa
2 sierpnia, 2019To doskonała okazja aby poznać.
Milena M
1 sierpnia, 2019Ciągle przewija się gdzieś marka Pixi, ciekawe czy byłabym zadowolona z tych produktów 🙂
TinaHa
2 sierpnia, 2019Poluj na promocję i skuś się kiedyś – wtedy się przekonasz 🙂
nostami
1 sierpnia, 2019Niestety nic nie znam chociaż Pixi i Oh Tomi bardzo mnie kuszą 😉
TinaHa
2 sierpnia, 2019Oba produkty przetestowane i polecane!
żaneta
2 sierpnia, 2019kosmetyki PIXI są bardzo chwalone, ja jeszcze żadnego produktu tej marki nie miałam
TinaHa
2 sierpnia, 2019Marka ma naprawdę kilka perełek w ofercie, choćby kultowy tonic glow 🙂
Paulina Sp.
2 sierpnia, 2019Ciekawe produkty, może sama skuszę się na coś.
TinaHa
2 sierpnia, 2019Pokazałam same sprawdzone produkty wiec możesz kupować w ciemno!
Zuzka Pisze
2 sierpnia, 2019Mnie tak na prawdę najbardziej ciekawi sól do kąpieli od I love 🙂 Uwielbiam takie dodatki do wanny typu sól czy kule i stosuję je nałogowo heh
TinaHa
2 sierpnia, 2019Ja kule do kąpieli również uwielbiam, ale przy moich zużyciach to za duży wydatek 😉
Zuzka Pisze
2 sierpnia, 2019znam ten ból 😂😂
Justyna Justyna
2 sierpnia, 2019Pianka i mus mnie zainteresowałay. Lubię kosmetyki o konsystencji musu do ciałą
stylevibes.pl
2 sierpnia, 2019To serum od Pixi sprawdza mi się świetnie i bardzo je lubię 🙂 Widzę same cudowności w tym zestawieniu <3
World Fashion Style Eve
2 sierpnia, 2019Uwielbiam sole do kąpieli 🙂 świetne produkty 🙂
Pink Lipstick
3 sierpnia, 2019Ciekawi mnie ten mus Oh tomi. Miałam od nich peeling, Wiec wiem, ze te kosmetyki maja boskie zapachy <3
awaked moments
3 sierpnia, 2019Muszę wreszcie spróbować kosmetyków Pixi. 🙂
Sandra Kozłowska
5 sierpnia, 2019Mam. Serum z pixi i muszę przyznać, że jest genialne 🙂
Blankita
5 sierpnia, 2019Oj zachęcił mnie ten mus do mycia ciała. Ta konsystencja musi być świetna! 🙂
granivera.com
6 sierpnia, 2019Olejek do ciała Go nature tez bardzo lubię 🙂
Karolina | Bardziejmilo.pl
6 sierpnia, 2019Niestety ale żadnego z tych kosmetyków nie znam 🙁 ale Indigo znam i lubię ich kremy do rąk :),
todoarmo.blogspot.com
6 sierpnia, 2019Nie miałam okazji jeszcze poznac tych produktów. Jednak bardzo mnie one zainteresowały szczególnie ta pianka.
Toksyczna Kosmetyczka
7 sierpnia, 2019Uwielbiam ten olejek od Go Nature. To była miłosć od pierwszego użycia 🙂
wera
7 sierpnia, 2019Pixi i Oh Tomi kupuję w ciemno
Kinga Strzałka
8 sierpnia, 2019Z tego zestawu znam peeling cukrowy jego zapach skradł moje serce od pierwszego użycia
MrsGrono.com
11 sierpnia, 2019Ja bardzo lubie produkty od Pixi 🙂 Ah moje ulubience tego lata jest Skin Treat ktory znajdesz tylko we Szwecji niestety 🙁
Kasia Koniakowska
12 sierpnia, 2019Mnie ciekawi ten Glow tonik od Pixi. Miałam inne toniki i były ok, ale ten wydaje mi się lepszy 🙂
Prawie Idealna
14 sierpnia, 2019Uwielbiam serum z Pixi, u mnie też świetnie się sprawdza 🙂 Pozostałych kosmetyków niestety nie znam.
Lalar
25 sierpnia, 2019Kosmetyki z Pixi u mnie super się sprawdzają i równez naleza do ulubieńców!