Zdaję sobie sprawę, że zima to może niezbyt odpowiedni czas na testowanie kremów BB, bo zdecydowanie lepiej sprawdzają się u mnie latem, ale nie mogłam się powstrzymać. Od dłuższego czasu w sieci widzę mnóstwo „ochów i achów” na temat M Perfect BB Cream od Missha, że krycie świetne, nawilżenie rewelacyjne i najjaśniejszy kolor jest autentycznie jasny. Przeszukałam internet w poszukiwaniu najniższej ceny ( a wiecie że potrafię ) i płacąc niecałe 30 złotych trafiła w moje ręce całkiem spora tubka.
KONIECZNIE PRZECZYTAJ: 5 ZASAD, KTÓRE POZWOLĄ CI OSZCZĘDZIĆ
NA ZAKUPACH ONLINE.
OPAKOWANIE, CENA
Muszę przyznać, że opakowanie M Perfect BB Cream jest dość zaskakujące – z jednej strony mamy tubkę, a z drugiej dodatkowo pompkę. Dość dziwne połączenie ale póki co się sprawdza. ( wydaje mi się, że może zapobiegać to niepożądanemu wydostawaniu się produktu, przez np. ściśnięcie tubki ) Pojemność też jest niezwyczajna – zazwyczaj w tego rodzaju kosmetykach jest to 30 ml, a tutaj zaskoczenie – aż 50 ml. ( przy regularnej cenie ok, 59,99 również nie wychodzi zbyt drogo ). Ciekawostka! Krem dostaniecie również o pojemności 20 ml – ale niestety nie ten najjaśniejszy nr. 13. Szata graficzna utrzymana w ciemnej czerwieni bardzo przypadła mi do gustu – wygląda elegancko i „drogo”.
SKŁAD
Skład (INCI): Water (Aqua), Cyclomethicone ( emolient – może być składnikiem zapychającym ), Ethylhexyl Methoxycinnamate ( filtr UVA II) , Zinc Oxide ( filtr UVA, UVB ), Caprylic / Capric Triglyceride ( emolient tłusty ), Mineral Oil ( olej mineralny – może zapychać), Phenyl Trimethicone, Talc, Arbutin ( ma działanie rozjaśniające ), Hydrolyzed Collagen ( słabszy od czystego kolagenu, ale ma działanie wygładzające i przeciwzmarszczkowe ), Dimethicone ( emolient suchy, ma działanie ochronne ), Macadamia Ternifolia Seed Oil, Squalane, ( substancja roślinna ), Adenosine, ( substancja pochodzenia zwierzęcego o działaniu silnie przeciwzmarszczkowym ), Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone ( emulgator ), PEG-10 Dimethicone ( silikon, działanie wygładzające ), Polyethylene ( substancja syntetyczna ), Beeswax (Cera Alba) ( wosk pszczeli, naturalny emolient ), Glycerin, Propylene Glycol ( substancja syntetyczna, tworzy konsystencje ), Caviar Extract, Algae Extract, Rosa Canina Fruit Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Fagus Sylvatica Bud Extract, Ceramide 3 ( pełni funkcje natłuszczające ), Rosmarinus Officinalis (Rosemery) Leaf Extract ( wyciąg z rozmarynu, działa antybakteryjnie ), Chamomilla Reculita (Matricaria) Flower Extract ( olejek rumiankowy, działanie antybakteryjne ), Sodium Hyaluronate ( substancja syntetyczna, przeciwutleniacz ), Sodium Chloride ( chlorek sodu, substancja konsystencjotwórcza ), Fragrance (Perfum), Methylparaben ( parabeny ), Propylparaben ( parabeny ), Disodium EDTA ( konserwant ), Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde ( składnik kompozycji zapachowej, przypomina woń kwiatów ), Butylphenyl Methylpropional ( substancja zapachowa ), Benzyl Salicylate ( składnik kompozycji zapachowej ), Hydroxycitronellal (składnik przypominający zapach konwalii i lilii ), Alpha-Isomethyl Ionone ( kolejny składnik zapachowy – potencjalny alergen ), Hexyl Cinnamal ( zapach ), Linalool ( linalol ), Citronellol ( imituje zapach róży )
Może zawierać: Titanium Dioxide (CI 77891), Iron Oxides (CI 77491, CI 77492, CI 77499).
Skład nie należy do szczególnie dobrych, szczególnie, że znajdziemy w nim parabeny ( których w tego rodzaju kosmetyku się nie spodziewałam ), substancje które niestety zapychają cerę ( drugi w składzie ), a także potencjalne alergeny ( wszystko oznaczone na czerwono ). Pierwszy raz też spotykam się z taką ilością kompozycji zapachowych w produkcie do makijażu. Oczywiście oprócz minusów są też pozytywne składniki jak całkiem spora ilość olejków naturalnych ( oznaczone na zielono ) – jednak w składzie znajdziemy je nieco daleko więc ich zawartość jest niewielka.
KONSYSTENCJA, KRYCIE, TRWAŁOŚĆ
Krem BB ma lekką, nieco wodnistą konsystencję o odrobine chemicznym zapachu. Nie jest męczący, ale do przyjemnych również nie należy. Krem potrzebuje dłuższej chwili do wchłonięcia, ale bardzo ładnie wtapia się w skórę – to bardzo mi się podoba. Zanim nałożymy puder warto chwilę odczekać. Krycie zdecydowanie należy do lekkich, z możliwością stopniowania i też różni się w zależności od metody aplikacji. Przy nakładaniu kremu pędzlem bądź gąbką jest delikatniejsze niż przy aplikowaniu go palcami. U mnie najlepiej pracuje się pędzlem typu oval brush. Kolor numer 13 jest najjaśniejszym neutralnym odcieniem, brakuje mi w nim odrobiny żółtych pigmentów. Jest znacznie jaśniejszy od kremów Orange czy Dark Panda od Skin79, ale na swatchach widać różnicę w pigmentacji. Krem ładnie dopasowuje się do skóry i ostatecznie wygląda bardzo dobrze. Krem z powodzeniem utrzymuje się na twarzy przez 5 godzin, później wymaga już poprawek bądź użycia bibułek. ( oczywiście zawsze wykańczam makijaż pudrem ryżowym )
#nofilter
MOJA OCENA
Mam mieszane uczucia co do tego produktu. Z jednej strony byłam zachęcona wieloma pięknymi opiniami więc spodziewałam się hitu, a z drugiej zderzyłam się ze składem i rzeczywistością. Używam go od czasu do czasu, bo mam autentyczne odczucie, że mnie zapycha. Bardzo do gustu przypadła mi konsystencja i kolor, który na zimę jest dla mnie w sam raz, a także to jak ładnie wtapia się na skórę. Gdybym miała go ocenić w skali 1-10 to dałabym mu 6, ale ulubieńcem niestety nie zostanie.
Wolicie kremy BB czy tradycyjne podkłady?
XOXO
Lena
16 marca, 2018Mam dwa odcienie i oba wydają się niestety za sine? Takie mam odczucia. Co prawda dość ładnie wyglądaja na skórze, ale nie używam zbyt często z obawy na wysyp przez zapchanie.
TinaHa
17 marca, 2018No tez mam te obawy 🙂
princess.malpka
17 marca, 2018O to szukam dalej, choc na Twoim reku kolor Pandy mi sie spodobal 😉
TinaHa
17 marca, 2018Pandę tez recenzowałam:) jest fajna ale trochę za mocno się błyszczy – ale dobry puder matujący ratuje sytuacje 🙂
Pink Lipstick
17 marca, 2018Miałam go kiedyś, ale nie polubiłam go aż tak żeby do niego wrócic 🙂
Klaudia Anna Nowosad
17 marca, 2018Ja mam zamiar przerzucić się na kremy BB bo ogólnie nie maluję się jedynie na weekendy. 🙂
TinaHa
17 marca, 2018Ja ostatnio tez wole kremy BB ale ten nie zostanie moim ulubionym 🙂
wera
17 marca, 2018ojej jak zapycha to nie dla mnie
Joanna Śliwińska | e-Kobieta
17 marca, 2018Skoro lubi zapychac to nie jest dla mnie.
Czary Marty
17 marca, 2018Zdecydowanie wole podklady. Kiedyś zrazilam sie do BB i nie moge sie jakos do nich przekonac. Ale nigdy nie mowie nigdy
Gabriela Jaworska
17 marca, 2018Nie używam raczej kremów BB bardziej wole podkłady 🙂
Anszpi
17 marca, 2018Silikon na drugim miejscu w składzie mnie nie zachęca
TinaHa
23 marca, 2018No niestety skład jest nienajlepszy ;(
Anka Ania
17 marca, 2018Nie używam takich kremów, zdecydowanie wolę podkłady, ale siostra używa i jest zadowolona 😉
Zuzanna Dudko
18 marca, 2018Szkoda, że nie okazał się taki fajny jak myślałaś. Ja nie znam, ale nie skuszę się.
Agssymi
18 marca, 2018No niestety nie jest taki idealny :/ A szkoda, bo na pierwszy rzut oka wydawał się super! 🙂 Lubimy gdy podkład trzyma się na buzi długo a te 5h to troszkę mało :/
jusstinkaa
18 marca, 2018krycie bardzo ładne i ogólnie podoba mi się efekt jaki daje 🙂 jednak skład nie jest za ciekawy, a do tego to zapychanie i trochę chemiczny zapach, więc jestem na nie.
Annabel
18 marca, 2018A ja go akurat bardzo lubię, świetnie zakrywa moje naczynka 🙂
Jak pięknie być kobietą
18 marca, 2018Efekt jaki uzyskałaś odpowiadałby mi 🙂 Rzadka konsystencja nie do końca, chemiczny zapach też nie jest u mnie za bardzo mile widziany :p
Agn
18 marca, 2018ja jednak wolę podkład, a latem czasem skusze sie na bb
todoarmo.blogspot.com
18 marca, 2018Krycie bardzo mi się podoba, więc myślę że mógłby mi przypaść do gustu.
Aneczka M
18 marca, 2018nie do końca on mi się podoba…
Cathy
18 marca, 2018Ja bardzo lubię ten krem BB. W sumie to mój dotychczasowy ulubieniec 😉
TinaHa
18 marca, 2018Ja stosuje go od czasu do czasu bo zapycha niestety
Pani Blondynka
18 marca, 2018świetnie się zapowiada! 😀
dodaję do obserwowanych 🙂
TinaHa
18 marca, 2018Czy ja wiem czy świetnie, skład jest mocno średni :/
Karolina Ossowska
18 marca, 2018Skład rzeczywiście nie powala na kolana, ale na twarzy wygląda dobrze. Zgodziłabym się z Twoja oceną.
TinaHa
23 marca, 2018Chętnie do niego wracam, ale nie zbyt często 😉
thrillerly
18 marca, 2018Ja stawiam na podkłady, ale bardzo mnie kusi ten krem, więc dziękuję za recenzję. Mam nadzieję, że mnie nie będzie zapychać.
Sylwia Kuba
19 marca, 2018W okresie letnim tego typu kremy to mój must have!
TinaHa
23 marca, 2018U mnie tak samo !
Izabella Zelazowska
21 marca, 2018Bardzo lubię kremy BB, są u mnie obowiązkowe.
Adrianna Andrzejewska
22 marca, 2018Dobrze wiedzieć, ze podkład nie do końca się sprawdził, zwłaszcza jeżeli chodzi o skład. Wydaj mi się, że efekt wizualny także do najlepszych nie należy. Ja lubię podkłady BB, dla mnie są najlepsze.
TinaHa
23 marca, 2018Ja tez chętnie sięgam po BB ale ten nie będzie moim ulubieńcem 🙂
Isia Wyłącznie
28 marca, 2018Z chęcią sięgam po kremy BB, ale ten mnie nie kusi.